Maryla Rodowicz — Z Sufitu (Zlota Maryla 2013)
-
Z Sufitu (Zlota Maryla 2013) Maryla Rodowicz04:18
Текст песни: Z Sufitu (Zlota Maryla 2013)
Jest takie miejsce na suficie Gdzie czasem widać rzeczy sedno Wystarczy długo się wpatrywać Wtedy, gdy jest ci wszystko jedno... Gdy coraz mniej rozumiesz z tego Co w życiu nam się zdarza A czas wydziera dnie i noce Jak... kartki z kalendarza Co z tą nadzieją, czemu wciąż Jak zimne ognie gaśnie? Czemu tak smutno wokół mnie Choć się spełniają baśnie? Bóg coraz bardziej roztargniony Pewnie za dużo ma na głowie A gdy na wysokościach zamęt Czy spać spokojnie może człowiek? Gdy ciemno, budzą się demony; Bezczelnie włażą wszędzie A że się mnożą bez umiaru To jeszcze ciemniej będzie Co z tym rozumem, czemu śpi Gdy tak potrzebny właśnie?! Czemu tak głupio wokół mnie Gdy się spełniają baśnie? Mój anioł stróż się właśnie zdrzemnął Ma przerwę w pracy aż do świtu By jakoś przetrwać noc bezsenną Czytam: "Nieznośną lekkość bytu" Nade mną Niebo, wciąż gwiaździste A we mnie mgła zwątpienia Gapię się w sufit choć wiem dobrze To nie najlepszy punkt widzenia
Треки исполнителя
-
06:04
-
03:20
-
03:20
-
05:49
-
05:03
-
03:05
-
03:28
-
03:35
-
02:45
-
04:13